Karczma "Pod Rozbrykanym Kucykiem"

Andy

Podziękował za przyniesione jedzenie kelnerce, która bynajmniej, wpadła mu w oko. Spojrzał na Katję, po czym uśmiechnął się lekko i przelotnie. Zaczął jeść frytki, które zamówił.

Katja

Spojrzała na jedzenie chłopaka. Zastanawiała się przez chwilę czemu nic nie zamówiła do jedzenia. Niepewnie zabrała mu jedną długą frytkę. Po chwili rzuciła się na jego frytki.

Andy

Spojrzał się krzywo na dziewczynę i przestał jeść frytki. Strasznie mu kogoś przypominała.

Katja

Speszyła się kiedy się na nią spojrzał. - Wybacz, po prostu jestem głodna... - powiedziała.

Andy

Nic nie powiedział, jedynie przesunął talerz w jej stronę. -Przypominasz mi ją. - powiedział nieco ciszej.

Katja

Pobladła. Właściwie to ucieszyła się, że mu ją przypomina. Uśmiechnęła się lekko nic nie mówiąc.

Andy

Po chwili chłopak wstał, po czym spojrzał sięna dziewczynę. -Wydaje mi się, że już powinienem pójść. - powiedział.

Katja

Spojrzała na niego. - Zapomniałeś powiedzieć, jak się nazywasz.

Andy

-A tak, Andy. - powiedział, po czym zaczął iść w kierunku wyjścia.

Katja

Wstała po czym szybko za nim poszła i spytała - Odprowadzić Cię do domu?

Andy

Uśmiechnął się. Nie rozumiał po co dziewczyna chce go odprowadzić, no ale prostestować nie będzie. -Jeśli chcesz. - powiedział w końcu.

Katja

Również się uśmiechnęła ciągnąc Andy'iego za kurtkę w stronę drzwi. W końcu wyszli.

Andy

-Śpieszy ci się gdzieś? -zapytał, zastanawiając się, po co dziewczyna go ciągnie. Nagle z restauracji wybiegła kelnerka. -A zapłacić nie łaska?

Katja

Zaczęła szukać portfela. Zorientowała się, że go nie ma i wrzasnęła - cholera, nie mam portfela! O_O

Andy

Westchnął, po czym wyjął swój portfel z kieszeni. -Płacę za mnie, i za nią. - powiedział, dając kelnerce tyle, ile chciała. Kobieta wzięła pieniądze, po czym zniknęła za drzwiami restauracji. Chłopak spojrzał wyczekującym wzrokiem na dziewczynę.