Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Boisko do piłki nożnej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Centrum sportowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 16:19, 23 Lut 2010    Temat postu:

Przyszedł całkiem odmieniony. Usiadł na ławce, zaczął rozmyślać. Dyskretnie zaczął się rozglądać. Uśmiechnął się pod nosem cwanie widząc znaną mu dobrze osobę. Nie miał zamiaru podchodzić. Wiedział co zrobił... Lecz napisał to nieświadomie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 16:23, 23 Lut 2010    Temat postu:

Znów strzeliła bramkę, rozejrzała się dostrzegła, znajomą twarz...tą która tak bardzo ją zraniła...oszukała. Lecz postanowiła nie zwracać na niego uwagi, przez niego stała się taka jaka jest. Nie może zapomnieć o alkoholu, nie moze przestać pić. Odetchnęła i dalej strzelała bramki.
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 16:33, 23 Lut 2010    Temat postu:

Przyglądał się jej od pewnego czasu. Nie zmieniła się, jaka była taka nadal jest. Zagryzł delikatnie dolną wargę, wstał z ławki. Zrobił pare kroków. Stanął niedaleko jej. Miał już coś powiedzieć, lecz się powstrzymał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 16:37, 23 Lut 2010    Temat postu:

Zerknęła na niego, ani jej się śni do niego odezwać...Co to, to nie. Strzeliła bramkę i podeszła do ławki biorąc do ręki swoją torbę. Cóż...najwyżej znów się upije, wlezie gdzieś w krzaki i zaśnie, to wszystko jest za trudne. Wyjęła z torby piwo i podeszła do innej ławki, usiadła i patrząc na niego zaczęła pić.
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 16:40, 23 Lut 2010    Temat postu:

Stanął obok niej, delikatnie wyciągnął z jej dłoni piwo. Wrzucił do kosza, bez jakichkolwiek emocji. Powrócił na swoje poprzednie miejsce na ławce. Wyprostował nogi, rozglądał cię dookoła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 16:43, 23 Lut 2010    Temat postu:

Obserwowała go przez jakiś czas, no cóż skoro wyrzucił do kosza, nie będzie tam grzebać. Wzruszyła barkami, pójdzie o kupi sobie następne. Lecz z nie wiadomo jakiego powodu do jej oczu napłynęła łzy. Szybko wytarła i odetchnęła, lecz one nadal spływały po jej policzkach.

Ostatnio zmieniony przez Isabelle dnia Wto 16:43, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 16:45, 23 Lut 2010    Temat postu:

- Nie płacz, nie marto. - mruknął do niej. Westchnął bijąc się z myślami, które napływały do jego głowy. Błądził wzrokiem po ziemi nie wiedząc co zrobić. Czy ją przytulić, czy pozostać na swoim miejscu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 16:47, 23 Lut 2010    Temat postu:

- Racja...nie warto, taki dupek jak ty na to nie zasługuje - warknęła i odwróciła się. Emocje nią kierowały...- Sorry... - mruknęła, a to po co powiedziała? podparła głowę ręką i rozmyślała nad tym co właśnie zrobiła.

Ostatnio zmieniony przez Isabelle dnia Wto 16:47, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 18:40, 23 Lut 2010    Temat postu:

- To ja powinienem Cię przeprosić, za te krzywdy które Ci wyrządziłem, lecz ty zapewne nie chcesz mnie znać. Chyba nawet mogę zapomnieć, że kiedyś znów będziemy razem... Wiedz, że obwiniam się za to, gdy nasze dziecko zmarło. - powiedział.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Henry dnia Wto 18:49, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 18:49, 23 Lut 2010    Temat postu:

Zamknęła oczy, czemu ona nie moze po prosu wstać i odejść. - Lepiej wracaj do tej swojej stażystki....w końcu ją Kochasz - mruknęła i znów łzy zaczęła spływać.
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 18:54, 23 Lut 2010    Temat postu:

- Nie ma jej, zmarła w wypadku. Nie widziałem się z nią od ponad pół roku. Dowiedziałem się, o tym pierwszy. Żadnej rodziny nie miała, więc pozostałem tylko ja. Lecz na pogżebie nie byłem, to przeze mnie umarła. Powiedziałem jej, że zniszczyła mi życie i nie chce jej już nigdy widzieć... - mruknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 18:57, 23 Lut 2010    Temat postu:

- Bardzo mnie zraniłeś....miałam nawet myśli samobójcze.. - warknęła. - Zawsze byłam i będę głupia, bo nie umiem o tobie zapomnieć - dodała.

Ostatnio zmieniony przez Isabelle dnia Wto 19:00, 23 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 19:04, 23 Lut 2010    Temat postu:

Westchnął głucho - A ja jestem idiotą, bo Cię zostawiłem w tak perwidny sposób... Nie będę mówić tych ważnych dla mnie słów, bo i tak będziesz je uważać za puste. - szepnął. Wstał. Spojrzał jeszcze raz na nią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Gość






PostWysłany: Wto 19:09, 23 Lut 2010    Temat postu:

Podniosła wzrok na niego, - Nie uważam je za puste.. - powiedziała patrząc na niego. No cóż...to prawda, gdzieś głęboko ma nadzieję że wszystko się ułoży i będzie tak jak dawniej. Ale to tylko skryte marzenie, człowiek się nie moze zmienić. Skoro odszedł od niej dla innej, to moze zrobić tak jeszcze raz. Ale od czego jest ostatnia szansa? szybko odsunęła od siebie te myśli i wstała podchodząc do niego - najpierw...musimy sobie wszystko wyjaśnić... - mruknęła.
Powrót do góry
Henry
Independent



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk.

PostWysłany: Wto 19:19, 23 Lut 2010    Temat postu:

- Tu nic nie ma do wyjaśniania. Skrzywdziłem Cię, nie chcę Cię teraz czymś łudzić. - przyznał otwarcie. Musnął ją w policzek, po czym ruszył do wyjścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Centrum sportowe
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin