Nowy plac zabaw

Gość

Opanowała swoje emocję. Podeszła do dziewczyny - Proszę Cię widzę, ze coś się wydarzyło, a nie chce zostać oszukana po raz drugi. Jeżeli powiesz będę Ci dłużna przez długi czas. - powiedziała poprawiając grzywkę.

Kate · Gość

- No dobra... ale z góry mówię, że to nic wielkiego. - odparła patrząc prosto w oczy dziewczyny. - Na początku jak do mnie przyszedł to zaczął jakieś komplementy czasem prawić i nawet zagrał dla mnie piosenkę, ale powiedziałam mu, że to za szybko się dzieję i w ogóle, a on uznał że chyba całkowicie odrzuciłam jego miłość, no i zostaliśmy kumplami... to wszystko! - powiedziała wzdychając na końcu i wlepiając wzrok w ziemię.

Gość

Usidła na huśtawce - I teraz żałujesz, że odrzuciłaś jego miłość? - zapytała poprawiając włosy. Potarła oczy o palce. - Przecież teraz ja zawadzam... A Will wyznał mi miłość, ale to może jest złudna miłość? ta prawdziwa jest do Ciebie?

Kate · Gość

- Sama nie wiem czy żałuję, że go odrzuciłam... Ale myślę, że on naprawdę coś do Ciebie czuję i nie powinnaś tego odrzucić... - urwała zastanawiając się chwilę. - I pamiętaj, że jak się z nim spotkasz masz nic nie wspominać o naszej rozmowie. - odparła patrząc na dziewczynę.

Gość

- To nie możliwe... Ja muszę mu o tym powiedzieć. A co do mnie to ja go nie kocham, to jedynie niewielkie zauroczenie. - powiedziała cicho. - Jak mu powiem, że nie chce z nim być. Kiedyś. To, tego nie wstrzyma...

Kate · Gość

- Ale ja też przecież go nie kocham! Może się trochę zauroczyłam, to wszystko. - odparła patrząc poważnie na dziewczynę.

Gość

- Jasne, a ja to królowa Elżbieta II. Nie oszukasz mnie... - powiedziała z uśmiechem - Nie musisz go kochać, ale zakochać się możesz... Nic trudnego. Sama się oszukujesz.

Kate · Gość

- Mówię nie, to nie! - odparła lekko podnosząc głos. - Zauroczenie i koniec kropka. A poza tym ja nie zakochuje się w tydzień. - odparła lekko naburmuszona xd.

Gość

Zaśmiała się... - Dobrze, nie sprzeczajmy się tak. Bo czuje się nie zręcznie, dzieci się na nas dziwnie gapią - powiedziała, wskazując na bawiące się dzieci nie daleko.

Kate · Gość

- No... racja. - powiedziała zniżając głos i wyszczerzyła się machając do dzieci

Gość

- Co do Willa, to nie będę z nim. I mam nadzieję, że będziemy kumpelkami. - powiedziała klepiąc ją w bark. Przy tym się lekko uśmiechnęła patrząc na niebo.

Kate · Gość

- Też mam taką nadzieję. - odparła i uśmiechnęła się do Juli kącikiem ust.

Gość

Zeskoczyła z huśtawki. Poprawiła swoje spodnie. Rzuciła spojrzenie do dziewczyny, po namyśle zapytała - Może mały spacer wokoło parku? Patrząc, tutaj nie ma nic do roboty. Może natrafimy na jakieś ciacha? - zaśmiała się pod nosem.

Dorian · Gość

Spacerował po mieście, szukając jakiegoś ciekawego miejsca. Chciał poznać wszystkie zakamarki New Jersey, ale nie miały być to jakieś sklepy, parki. Nie, nie teraz. Po co miałby tam właściwie iść? W końcu jego wzrok przykuł jakiś mały plac zabaw, niedaleko jakiejś rzeki. Ha - mruknął pod nosem, po czym zaczął zmierzać w jego kierunku. Gdy dotarł na miejsce zaśmiał się lekko, po czym wlazł na ślizgawkę i usiadł na niej. Na głowę zaciągnął kaptur, gdyż zaczęło padać. Nie mocno, jednak chłopak schował się pod daszkiem ślizgawki.

Kate · Gość