Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Domek niedaleko lasu.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Budynki mieszkalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nate
Gość






PostWysłany: Śro 22:55, 10 Mar 2010    Temat postu:

- Ciebie - powiedział. O tak ubzdurał sobie, że bedą razem i koniec. - I wiem, że ty mnie też chcesz tylko nie chcesz się do tego przed samą sobą przyznać - dodał. Teraz bedzie jej to wmawiał i ona pewnie po czasie w to uwierzy. Każda wierzyła więc czemu ona nie? No chociaż on żadnej nie mówił, że coś do niej czuje czy cos w tym stylu więc miał nadzieje, że to pójdzie szybciej. No i z resztą chłopak chciał ją zatrzymać na dłużej niż tylko na kilka dni.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:57, 10 Mar 2010    Temat postu:

- Nate, jesteśmy przyjaciółmi. - przypomniała, przykładając palec wskazujący do jego warg, by jednocześnie dać sygnał, żeby nic już nie mówił. Położyła głowę na ramieniu bruneta i westchnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Śro 23:00, 10 Mar 2010    Temat postu:

-Ale mi to nie wystarcza - powiedział. Nie uznawał przyjaźni miedzy facetem, a kobieta. Pewnie dlatego, że nigdy się z taką nie spotkał. - Chcę coś więcej niż tylko przyjaźń - dodał po chwili. - Z resztą nie jestem zainteresowany przyjaźnią tylko czymś więcej - odparł.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:04, 10 Mar 2010    Temat postu:

Ponownie westchnęła.
- Nie chcę, żebyś mnie zostawił. - wyznała szczerze to, czego się obawiała, i lekko przesunęła dłonią po policzku Nate'a, przymykając powieki. W końcu zsunęła dłonie na wysokość jego szyi, by móc bezpiecznie się jej chwycić.
- Poza tym... Przecież prawie się nie znamy. - zauważyła przytomnie. Do tego mieli absolutnie inne charaktery. Tyle że takich 'za' też mogła wiele znaleźć. Tyle lat czekała na wielką miłość z bajki, a zakochała się w nieprzyjemnym i całkiem odmiennym brunecie. Los potrafi płatać figle, nie ma co. Uniosła głowę i położyła sobie ręce na kolanach, bo powiedzmy, że wcześniej odłożyła kubek. Co chwila cicho wzdychała, albo coś w tym stylu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holy dnia Czw 16:08, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Czw 19:12, 11 Mar 2010    Temat postu:

- Nigdy nie poznamy się dokładnie. O wszystkim dowiemy się po czasie - powiedział spoglądając na nią. Nie odpuści dobie teraz. O nie. Obiecał sobie, że będą razem i musiał to spełnić.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:21, 11 Mar 2010    Temat postu:

- 'Po czasie'? - powtórzyła, unosząc brew. Nie spodobał jej się ten zwrot, jakoś dziwnie go skojarzyła. Dla brunetki oznaczało to, że coś nastąpi za późno. Zawsze tak to odbierała.
- Nie wiem nawet, czym się interesujesz. - drążyła dalej. Skrzyżowała ręce na klatce piersiowej, próbując ochronić się bardziej przed chłodem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Czw 19:37, 11 Mar 2010    Temat postu:

Przewrócił oczami.Czy zainteresowania były aż takie ważne? Chyba znają swoje charaktery, a to jest najważniejsze. - Różnymi rzeczami - mruknął pod nosem. Nie miał jakoś wyznaczonych zainteresowań. Robił wszystko po trochu.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:43, 11 Mar 2010    Temat postu:

- Różne rzeczy? Niech zgadnę: imprezy, alkohol, panienki. - mruknęła z mieszaniną rozbawienia i irytacji, lekko obracając się w stronę okna i łapiąc ostatnie promienie wczesnowiosennego słońca.
- Żebyś chociaż wiersze czytał, jak ja. Albo śpiewał, jak ja. - stwierdziła takim tonem, jakby miała mu to za złe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Czw 19:57, 11 Mar 2010    Temat postu:

- Akurat tutaj się mylisz. - powiedział. Robił o wiele innych rzeczy. - Ale moja wina, że wierszy nie lubie, a spiewac nie umiem? -zapytał. Ten ton jej głosu mu się niezbyt podobał.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:01, 11 Mar 2010    Temat postu:

Uniosła dłonie w obronnym geście.
- Dobra, rozumiem, stop. - oznajmiła, spoglądając na Nate'a, i opuściła ręce. Tak naprawdę chciała tylko się upewnić, że tego nie robi, bo nie mogła wcześniej wiedzieć na sto procent.
- Jeżeli chcesz, zaśpiewam z tobą w duecie, będzie cię o połowę mniej słychać. - zaproponowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Czw 20:04, 11 Mar 2010    Temat postu:

Zaśmiał się pod nosem. On i śpiew? To nie jego bajka. - Może w innym życiu - powiedział. Wszystko tylko nie śpiewanie.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:11, 11 Mar 2010    Temat postu:

Uniosła brew i postanowiła, że może z odpowiednią motywacją go przekona.
- A jeżeli miałbyś wtedy dostać jedną z rzeczy, których pragniesz? - zaproponowała z niewinnym uśmiechem. Nie chodziło jej o to, że od razu mieliby być razem, ale jakby miał z nią zaśpiewać, to coś by wymyśliła, a właściwie już wiedziała, co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Czw 20:14, 11 Mar 2010    Temat postu:

Sa rzeczy które za nic w życiu nie zrobię - powiedział. Nie zaśpiewa. Byc może dla tego, że nie potrafi, a może dlatego, że nie lubi. Z resztą i tak wiedział, że nawet jak zaśpiewa to ona z tego powodu z nim nie bedzie więc nic nie stracił.
Powrót do góry
Holy
Independent



Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:23, 11 Mar 2010    Temat postu:

- Nie to nie. Sam nie wiesz, co tracisz. - wzruszyła ramionami i całkiem niewinnie przysunęła się do Nate'a, i chociaż nie bardzo to w jej stylu, pocałowała go tak, żeby mu pokazać, ile rzeczy traci, lekko przygryzła wargę bruneta i dłuższą chwilę patrzyła mu w oczy.
- Sam wybrałeś. - stwierdziła chwilę potem, jak gdyby nigdy nic siadając w normalnej pozycji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nate
Gość






PostWysłany: Czw 20:38, 11 Mar 2010    Temat postu:

Przez chwilę udawał, że jest twardy, ale po jakimś czasie zmiękł. - No dobra zaśpiewam - powiedział niby to od niechcenia.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Budynki mieszkalne
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 3 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin