Jezioro

Nuthria

Najzwyklejsze jezioro z małą plażą i niewielkim molem.

Przyszła i widząc, że jeszcze nikogo nie ma poszła na sam koniec mola, gdzie usiadła, obejmując kolana rękami i zapatrzyła się w jezioro. W tym momencie wystarczyła jej już tylko jedna, krotka myśl o Travisie, żeby łzy same zaczęły płynąć.

Oscar · Gość

Przyszedł. Kręcił się bezradnie po miejscu, a co miał tu robić. To chyba było jedynie miejsce, które zdołał odwiedzić. Wszedł na molo, zerknął na dziewczynę kilka metrów przed nim. Oparł się o barierę.

Nuthria

Słysząc kroki za sobą obróciła się gwałtownie, chcąc zobaczyć, kto to. W ostatniej chwili złapała się drabinki i zawisła niebezpiecznie blisko wody. Zamrugała zaszokowana, wpatrując się w taflę wody, jakby dopiero teraz zdała sobie sprawę z tego, gdzie właściwie jest.

Oscar · Gość

Podszedł do niej spokojnie, co tam będzie się rzucał. Przykucnął.- Może pomóc, hm?- zapytał uśmiechając się kątem ust. Wyciągnął dłoń.

Nuthria

Podniosła głowę i spojrzała na chłopaka.
- A, tak, tak, byłoby miło.- Stwierdziła i podała mu rękę, żeby mógł ją jakoś podciągnąć.

Oscar · Gość

Pociągnął ją w swoją stronę.- Oscar jestem.- przedstawił się siadając na moście. Wyszczerzył zęby, obserwując ją dokładnie.

Nuthria

- Nuthria.- Odparła, klepiąc się po kieszeniach i sprawdzając, czy na pewno nic jej podczas lotu nie wypadło.- Dzięki za pomoc.- Powiedziała, uśmiechając się słabo.

Oscar · Gość

Uśmiechnął się szeroko, spojrzał na jezioro. Dosyć ładnie dziś tu było.- Co tu robisz, sama?- zapytał kierując na nią wzrok. Uśmiechnął się po raz kolejny.

Nuthria

Przygryzła lekko wargę.
- Od jakichś trzech dni wszystko robię sama.- Mruknęła cicho. Nie chciała zabrzmieć niegrzecznie, miała nadzieję, że chłopak po prostu zrozumie.

Oscar · Gość

Skinął głową, nie będzie w nico wnikał. Odchylił głowę, zerkając na niebo. Zmrużył oczy.

Nuthria

- A ty co tu robisz, sam?- Zapytała, specjalnie powtarzając jego pytanie. Oparła się o barierkę, mając nadzieję, że tym razem nie spadnie.

Oscar · Gość

- Od pewnego czasu jestem sam.- odparł wyszczerzył zęby, starał się tym samym odpowiedzieć co wcześniej dziewczyna. Podparł dłonią głowę.

Nuthria

Uśmiechnęła się.
- To jest ten moment, kiedy odwracam wzrok?- Zapytała z rozbawieniem.

Oscar · Gość

Skinął głową, uśmiechnął się szeroko.- Dokładnie. Inaczej nie może być.- wypalił. Wyprostował nogi.

Nuthria

- Okej.- Wzruszyła ramionami i odrzuciła teatralnie głowę do tyłu, wpatrując się w niebo, ale w momencie, w którym miała zmrużyć oczy nie wytrzymała i zaczęła się śmiać xd.