Dom.

Kate · Gość

Stała pochłonięta myślami za zamkniętymi już drzwiami xd. Po chwili jednak wyrwała się z nich i krzyknęła. - To, hmm... można wejść prawda? xd - spytała śmiejąc się.

Charlie

Może wody powiedziała z uśmiechem. Wiesz chyba zapomniałeś o Kate - powiedziała śmiejąc się.

Lucas

hm.. nie zapomniałem, są otwarte drzwi na ościerz po czym krzyknął wejdź kate wziął 3 plastikowe kubki leżące za nim i nalał wody z bańki, która stała obok.

Kate · Gość

Weszła do środka. - Och, myślałam że zamknęliście drzwi. Wybaczcie, ale ostatnio jestem jakaś zaświergolona xd. - odparła szczerząc się.

Charlie

Właśnie widać - powiedziała z uśmiechem.
No chodź - powiedziała do dziecwzyny która cały czas stała w miejscu.

Lucas

no właśnie, o a tu leży woda wskazał palcem na stół częstujcie się, jak chcecie dodał.

Kate · Gość

Podeszła do stolika i wzięła szklankę wody. Po chwili upiła parę łyków, odłożyła szklankę z powrotem na stół i spojrzała na chłopaka. - Aha! Chyba się jeszcze nie przedstawiłam. - powiedziała szczerząc się. - Jestem Kate. - odparła podając chłopakowi rękę.

Lucas

luke, lucas, jak kto woli też podał jej rękę. ciągle siedział przy laptopie, teraz jednnak wstał i włączył wieże, zaczęła grać muzyka.

Kate · Gość

- Miło poznać. - powiedziała uśmiechając się kątem ust i spojrzała na Weronikę.

Charlie

Wzięła wodę ze stolika. Uśmiechnęła się do chłopaka.
Długo tu mieszkasz - zapytaął po czym napiła się trochę.

Lucas

trochę rzekł wolno. jeszcze dobrze się nie wybudowałem dodał, nagle ogarnęło go zmęcznie, no tak w końcu od 4 dni nie spał.

Charlie

Ocho - powiedziała uśmeichajać się. Napiła się wody.

Lucas

usiądź jak chcesz- dodał ochoczo, po czym sam się położył na kanapie, robiło się późno.

Charlie

Usiadła na fotelu naprzeciwko chlopaka. Uśmiechnęła się do niego. Kątem oka spojrzała na Kate.

Lucas

spojrzał na panie, swoim wzrokiem, po czym rzekł -może gdzieś pracujecie??, ja pracuję jako DJ, poważna praca, no i trudna, bo rzadko się śpi.-