Dom Charlie

Eva

O przepraszam ,przeszkadzam?-zapytała i zarumieniła się.

Charlie

Nie nie tylko myślałałam, że to moja siostra - powiedziała z uśmeichem.
Tak w ogóle to Weronika jestem - powiedziała wyciągając rękę do dziewczyny.

Eva

Miło mi ,Eva jestem-powiedziała podając też rękę.Uśmiechneła się delikatnie.

Charlie

Może wejdziesz - powiedziała otwierając szezej drzwi.

Eva

Dziękuje-powiedziała i weszła do domu.Rozglądała się po mieszkaniu.

Charlie

Może się czegoś napijesz - zaproponowała idąc do kuchni.

Eva

Jeżeli to nie problem to poproszę herbatę-powiedziała uśmiechając się kątem ust.

Charlie

Wstawiła wodę, wyjęła z szafki szkalnki i herbatę. Poszła do salonu i usiadła na kanapie.
Eva chodź zawołała dziewczyne.

Eva

A,tak już idę-powiedziała i weszła do salonu.Usiadła na kanpie.-Zamyśliłam się,tak jakoś wyszło-dodała

Charlie

Jasne rozumiem - powiedziała.
Długo tu już mieszkasz - zapytała.

Eva

Dopiero 3 dni-powiedziała-A ty?Chyba długo-dodała i uśmiechęła się znowu.

Charlie

No trochę długo - powiedziała z uśmiechem. Usł;yszałą, że woda się zagotowała. Poszła do kuchni zalała herbatę i przyszła do salonu z herbatą.
Masz rodzeństwo czy jesteś jedynaczką - zapytała siadając na kanapię po czym położyłą herbatę na stole.

Eva

Mam 2 siostry,ale one dalej mieszkają w Hamburgu-odparła-A ty?-zapytała ,bo była ciekawa czy ona ma rodzeństwo.

Charlie

Mam siostrę - powiedziała z uśmeichem.
Mieszka tutaj.
Daleko mieszkasz. Az w Niemczech. Nie tesknisz za siostrami - zapytałą uśmiechając się.

Eva

Jasne ,że tęsknie,ale widzimy się raz na 3 miesiące i codziennie ze sobą rozmawiamy-powiedziała uśmiechając się.Upiła łyk ciepłej herbaty.