Skaliste Wybrzeże

Melanie · Wysłany: Pią 20:52, 12 Mar 2010 Temat postu:

Popatrzyła na niego dziwnie. To nap[rawdę jest dla Ciebie szalone? Dla mnie to codzienność.. zaśmiała sie głośno po czym zerknęła na morze, potem na siebie. Zimno jej było po tych nurkowaniach i zbieraniach muszelków [xD].. Oczywiście ten pocałunek ją rozgrzał, a co. Jeśli on tak rozgrzewa, to z pewnością "wzięła" by sobie więcej, ale jakoś tak nie wypada chyba, jak ona nie chce, nie?

Andy · Wysłany: Pią 20:55, 12 Mar 2010 Temat postu:

Zaśmiał się. -Hm, właściwie to możemy iść sobie do centrum handlowego, zepsuć wszystkie durne automaty do gier i robić z siebie idiotów w tych mokrych ciuchach. -powiedział, spoglądając na dziewczynę.

Melanie · Wysłany: Pią 20:59, 12 Mar 2010 Temat postu:

O dziwo pomysł jej się spodobał. Bez zastanowienia krzyknęła tylko Chodź! i pociągnęła chłopaka za rękę. Sama zeskoczyła z drzewa uginając nogi. I spojrzała na niego z dołu przekręcając lekko głowę, zdziwiona, że nadal tam siedzi.

Andy · Wysłany: Pią 21:03, 12 Mar 2010 Temat postu:

Nie zdziwił się, że dziewczyna się zgodziła, bo sam uważał swój pomysł za genialny xP. Po chwili także zeskoczył z drzewa, i nie czekając na dziewczynę, ruszył w kierunku centrum. Nigdy na nikogo nie czekał, ; d.

Melanie · Wysłany: Pią 21:07, 12 Mar 2010 Temat postu:

Podbiegła do niego i popchnęła go lekko za karę, że nie poczekał. Zapomniała o swoich duperelkach wyciągniętych z dna morza.. Ale może kiedyś po nie wróci.. Nie to było teraz ważne. Mel swoj sezon na flirty i podrywy oficjalnie uznała za.. otwarte.. Czyżby miała jakieś plany? *wzdychający chórek* xD

/pisz pierwszy/a [niepotrzebne skreślić]

Andy · Wysłany: Nie 18:11, 14 Mar 2010 Temat postu:

A więc przyszli z powrotem. Chłopak trochę się zawiódł widząc te tłumy na plaży, do tego, w miejscu, w którym dziewczyna zostawiła swoje skarby, pokaźna grupka młodzieży bawiła się przy ognisku... O,o

Melanie · Wysłany: Nie 18:18, 14 Mar 2010 Temat postu:

Dobra. Teraz to się ona zdenerwowała, a jak. Poczekaj chwilę. rzuciła w powietrze po czym pognała w stronę młodzieży. Skutecznie rozgromiła towarzystwo, jak to ona ma w zwyczaju i wróciła do chłopaka z kilkoma skarbami. Zachowała się tylko jedna z większych muszelek, euro, kamyczek w kształcie serca i kilka mnieszych muszli, kilka ciekawych kamyków.

Andy · Wysłany: Nie 18:21, 14 Mar 2010 Temat postu:

-Nieźle. -powiedział, gapiąc się na grupkę niezadowolonych 'dzieci'. -Co teraz? -zapytał, bo nie wiedział, co dziewczyna ma w planach. ^,^

Melanie · Wysłany: Nie 18:27, 14 Mar 2010 Temat postu:

Uśmeichnęła sie do chłopaka. Nie wiedziała co ma teraz zrobić. Gdyby była sama, to pewnie usiadłaby i rozmyślała. Spojrzała na chlopaka i przkrzywiła lekko głowę. A Ty na co masz ochotę? zapytała i przygryzła wargę, wcześniej łapiąc chlopaka za rękę.

Andy · Wysłany: Pon 18:58, 15 Mar 2010 Temat postu:

-Nigdy nie pytaj mnie o takie coś. Ja nigdy nie wiem, co chcę robić. -powiedział, po czym usiadł na 'gorącym' piasku. No co, chłopak niezdecydowany, i tyle.

Melanie · Wysłany: Pon 19:07, 15 Mar 2010 Temat postu:

No dobra. To Ty siedź tu, a ja pójdę zbudować zamek z piasku, na którym będę księżniczką, o. powiedziała po czym uśmiechnęła się standardowo. No co? Miała ochotę coś zrobić, chłopak chyba jej w tym nie przeszkodzi, nie? Najwyżaj uzna to za dziecinne i tyle. Trudno, znowu kolejna znajomość się rozpadnie, bo nikt nie chce przecież kumplować się z dziećmi.

Andy · Wysłany: Pon 19:17, 15 Mar 2010 Temat postu:

-To ci pomogę. - powiedział, 'prychając' O,o . Budowanie zamków z piasku ani trochę nie uważał za dziecinne, co najwyżej, za objaw szaleństwa umysłowego. xD

Melanie · Wysłany: Pon 19:23, 15 Mar 2010 Temat postu:

EeEeEe! - wydobyła z siebie dziwny dźwięk, wyrażając swoje niezadowolenie. xD No nie. Nie pomożesz. Będziesz tu siedział i gapił się w morze, jasne? zapytała, bardziej twierdząc. Wy, faceeci i tak wszystko psujecie. stwierdziła po chwili i uśmiechnęła się szeroko. O tak, takie miała zdanie. Oni nawet rybek nie potrafili nakarmić, przechodząc do posłania łóżka, kupienia zakupów na obiad, wysłania dzieci do szkoły, potem jakieś naprawde trudne, o - zbudowania zamku z piasku, a kończąc na zdobyciu pracy.. Jedynie w łóżku byli dobrzy.. :lol2:, ale i tak - nie wszyscy.

d O tak, własnie z Melanie zrobiłam feministkę, ale co tam. xD

Andy · Wysłany: Pon 22:38, 15 Mar 2010 Temat postu:

Haha. xD
Mruknął coś niezrozumiałego pod nosem. Taa, mógłby się pokłócić z dziewczyną o to, ale mu się nie chciało, jak większość rzeczy. Wstał, po czym zaczął iść w kierunku dzieciaków. Po chwili wrócił zadowolony z siebie, trzymając puszkę piwa w ręce.

Melanie · Wysłany: Pon 22:51, 15 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się na widok puszki. Wzięła ją od chłopaka i sama wypiła "duszkiem", bo załóżmy, że tego tam było mało, nie? Oddała grzecznie puszkę chłopakowi i zaśmiała się cicho. To co teraz? zapytała jak najbardziej trzeźwo. xD