Małe jeziorko.

Melissa Johnes

Małe jeziorko, nad którym często organizowane są grille i ogniska.

Miley Cross

Przyszła nad jezioro. Miley akurat trafiła na pusty plac, jak zawsze usiadła przy brzegu. Wtopiła wzrok w taflę wody.

Isabelle · Gość

Weszła na polną drogę, która prowadzi dookoła jeziora. Szła przy brzegu i wpatrywała się w wodę, nie wiedząc po co i dlaczego.

Travis

Chłopak akurat trafił w to miejsce. Rozejrzał się i zauważył znaną mu dziewczyne więc poszedł w drugą strone xd. Usiadł po drugiej stronie jeziora, na ławce, i przyglądał się jak chmury powoli się poruszały. Niezbyt ciekawe zajęcie ale nie miał chęci ani sił by robić coś wymagającego poświęceń.

Isabelle · Gość

Spojrzała w kierunku chłopaka i dziewczyny. Stanęła przy brzegu i spojrzała w wodę. Ten błysk ją zainteresował, usiadła i podniosła głowę w górę.

Travis

Chłap przymknął oczy i wziął jeden głęboki wdech powietrza, a po chwili otworzył oczy rozglądając się po jeziorze. Zauważył dziewczyne, której nieznał. Stała przy brzegu, niedaleko Miley. W końcu postanowił wstać z ławki i podejść do dziewczyny. Jak już był blisko niej uśmiech zagościł na jego twarzy. - Witaj. Jestem Travis. - powiedział dosć miłym głosem co mu się zdarzało rzadko.

Isabelle · Gość

- Isabelle - powiedziała, podała mu rękę i spojrzała na niego, lecz po chwili odwróciła się i patrzyła na wodę. Zakryła twarz czarnymi włosami i uśmiechnęła się delikatnie.

Travis

Długo już tutaj jesteś? - spytał i skierował swój wzrok na dziewczyne. Dość mało była widoczna przez włosy ale postanowił poczekać aż weźmie je z twarzy. Włożył ręce do kieszeni spodni.

Isabelle · Gość

- od dziś - powiedziała i odgarnęła czarne włosy, spojrzała na niego ciemnymi oczami i uśmiechnęła się - a ty - spytała, by rozmowa trwała dalej.

Travis

Jakies dwa dni. - rzucił bez żadnych uczuć. Usiadł na trawie i przejechał po niej końcówkami palców.

Martha Obentley

Brunetka, ciągnąc za sobą patyka i przemierzając okolice, natrafiła tutaj, nad jeziorko. Spojrzała na wszystkich, którzy tutaj byli. Jedni rozmawiali, drudzy siedzieli przy brzegu, a jeszcze inni zajmowali się czymś innym. Podeszła do brzegu, niedaleko siedzącej tam dziewczyny. Ukucnęła, bazgrząc coś po ziemi patykiem.
-Hej. - powiedziała do niej z uśmiechem. Długo z kimś nie rozmawiała. Poczuła ulgę, że odezwała się do kogoś. - Martha jestem i zwiedzam sobie wszystko z tym oto patykiem. - zachichotała.

Miley Cross

Przeniosła wzrok na dziewczynę. Niedługo kolejna znajoma? Miley to pasowało. Uśmiechnęła się kątem ust.- Cześć. Miley, jestem.- odparła, kolejny już raz stosując tę samą formę wypowiedzi. To już raczej przyzwyczajenie. Zachichotała pod nosem, na słowa dziewczyny.- Miłego tego zwiedzania.- dodała wyszczerzając zęby w uśmiechu.

Isabelle · Gość

- pewnie znasz już dużo osób - powiedziała i zerknęła na niego. Znów włosy zasłoniły jej twarz, włożyła dłoń do wody.

Travis

Właściwie to nie. - powiedział, a na jego twrzy pojawił się grymas, który szybko zniknął. Wziął głęboki wdech patrząc to na Isabelle, to na Miley. W końcu zauważył dziewczyne, którą chyba znał ale nie był pewny. Za daleko były by się tego dowiedział. Zastanawiał się jeszcze przez chwile aż w końcu powrócił na ziemię i spojrzał na dziewczyne, z którą rozmawiał. - Ciepła woda? - spytał widząc, iż zamacza dłoń w jeziorze.

Martha Obentley

Uśmiechnęła się do nowej znajomej i usiadła wygodnie obok niej.
-Dzięki, ale na razie nie zamierzam się stąd ruszać. Chcę poznać parę osób. - powiedziała, przestając rysować po ziemi. Przetarła rysunki dłonią, wyrównując wszystko. - Skąd jesteś? - spytała.