Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Cichy las.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Lasy i góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:27, 18 Lip 2010    Temat postu:

Weszła na teren lasu. Tutaj mogła posiedzieć w ciszy i odpocząć od miejskiego tłoku i zanieczyszczenia. usiadła na jedne z ławek, wyjęła lek przeciwbólowy oraz butelkę wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Nie 20:32, 18 Lip 2010    Temat postu:

Wyszedł w las. W lesie zawsze jest spokój a na dodatek nie ma najniebezpieczniejszych istot na świecie - ludzi. Zwierzęta leśne nie atakują same, chyba, że są mięsożerne i głodne. W innym wypadku zawsze mają powód - przykładowo obrona na wtargnięte terytorium i przegnanie intruza. Ludzie czasem atakują bez powodu, ot tak i to czyni je najniebezpieczniejszymi istotami na naszej planecie. Zwierzęta nie znają również zemsty. Atakują jeśli czują zagrożenie potomstwa, ale nie atakują ponownie, gdy potomstwo zginie, nie szukają winnych, nie dochodzą praw. Po prostu wiedzą, że w ich świecie silniejszy wygra.
Chodził tak rozmyślając i wciągając w nos powietrze okraszone zapachem lip, dębów, czasami świerków. Raz natrafił na klon, innym razem na kasztanowiec. Aż pewnego razu niemal potknął się o... Dziewczynę z wczorajszego pobytu w barze. Akurat miała w ręku tabletki, obok stała butelka z wodą.
- Witaj Isabello - zaczął rozmowę z lekkim uśmiechem siadając obok dziewczyny.
- Z tabletkami uważaj, nie wszystkie są dobre, jeśli ma się jeszcze we krwi promile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:16, 18 Lip 2010    Temat postu:

Cisza, spokój, a jednak ktoś na nią wpadł i to był Peter. - Oo...Witam - odparła, po czym połknęła tabletkę i popiła wodą. - Te są bezpieczne - dodała i zamknęła oczy na chwile. Głowa ją bardzo bolała, wczoraj widać przesadziła z tym piciem. - Coś nasze drogi się krzyżują - mruknęła z lekkim uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Pon 12:43, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Ja tylko przyszedłem pospacerować.. Wierzysz w takie coś jak przeznaczenie? Że drogi mogą się krzyżować? - zapytał, ponieważ ciekaw był odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:17, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Czemu nie... - odparła z uśmiechem. Przeznaczenie....moze i takie coś jest, jednak jej sie nigdy nie przytrafiło. - A ty? - zapytała i zaśmiała sie krótko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Pon 13:31, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Ja? Ja pochodze z kraju w którym głęboko jest zakorzeniona tradycja i religia. Nie wierzę w przeznaczenie jako takie, ale wierzę w powołanie. Wierzę, że każdy z nas jest do czegoś powołany, jeden by być organistą w kościele, drugi by pracował fizycznie, jednak każdy z nas jest zawsze powołany do jednego... - tu zawahał się lekko, ale nie chciał aż tak bardzo filozofować więc nie dokończył tego zdania. - W każdym razie zostaliśmy obdarzeni wolną wolą i to oczywiście od nas zależy co wybieramy na codzień, ale Bóg stara się nas prowadzić, a kiedy zejdziemy to naprowadzać na ścieżki, które będą dla nas dobre. Czasem musi kombinować bo coś popsujemy, czasem aby coś naprawić stawia nam na drodze różnych ludzi, lecz robi to zawsze dla naszego dobra. Mniej więcej tak to u mnie wygląda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:39, 19 Lip 2010    Temat postu:

Uniosła wysoko brwi, "on jest wierzący?" - pomyślała z lekkim uśmiechem. No ona w stosunku do niego jest wielkim przeciwieństwem. Za dużo cierpienia ją spotkało, by uwierzyła ze ktoś taki jest i robi wszystko, by było nam dobrze. - I Ty w to wierzysz? - mruknęła z niedowierzaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Pon 13:45, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Gdy byłem jeszcze młodszy od Ciebie, nie wierzyłem. Aż natrafiłem na pewnego człowieka. Mężczyzna ten postępował zgodnie z zasadami wiary, był stanowczy i miał zasady. Dzięki temu, jego dzieci były szczęśliwe, bo miały spokojny dom, a żona kochała go ponad wszystko i powierzyła mu swoje życie. Tak samo on jej. Ich związek był tak mocny jak dom posadowiony na skale. Wtedy jako nastolatek pomyślałem: "Jeśli to nazywa się szczęście i wychodzi z dobrej podstawy którą jest religia, to ja też tak chcę"
Od tego czasu starałem się żyć zgodnie z tymi zasadami. Nie trafiłem na odpowiednią osobę z którą mogłem stworzyć rodzinę, ale nie załamuję rąk, bo wiem, że i tak dobro mi się opłaci bardziej niż zło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:49, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Jak byłam mała, rodzice w ogóle się mną nie interesowali, dla nich była ważniejsza młodsza siostra, a ja byłam wcieleniem zła. Gdy dorosłam wyprowadziłam się stamtąd. Poznałam chłopaka, byłam bardzo szczęśliwa, jednak on chciał mnie wykorzystać i we własnej obronie go zabiłam. Od razu wyjechałam z Ukrainy i przeprowadziłam się tutaj. Poznałam wiele ludzi i miedzy innymi Henry'ego. Z nim też mi się nie udało, zranił mnie bardzo i nigdy tego nie zapomnę. Myślisz ze taka osoba jak ja powinnam wierzyć w Boga? Dla mnie on nie istnieje bo za dużo cierpienia mnie spotkało - opowiedziała i schowała twarz w dłoniach. Głowa ją nadal bolała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Pon 13:55, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Każdy z nas ma wolną wolę. Możesz wierzyć w co zechcesz. Jedno wiem na pewno. Jeśli ludzie przemyśleliby trochę swój system wartości i postępowali z zasadą: "najpierw liczy się druga osoba i jej dobro, a później ja i moja wyoda" a nie z egoistycznym podejściem raniącym ludzi typu: "najpierw ja i mój dostatek, potem inni" albo "po trupach do celu" świat byłby lepszy i ludzie nie ranili by innych. - nie był pewien czy do końca zrozumiała jego słowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:58, 19 Lip 2010    Temat postu:

Podniosła wzrok na niego, - Ty jesteś chyba z innego świata... - mruknęła i oparła się wygodnie na ławce. - Jesteś zupełnym przeciwieństwem moim - dodała. No to raczej prawda, on wierzy, ona nie, i można by tak wymieniać wiele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Pon 14:05, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Inny świat? Niee, ten sam. Ukraina nie tak daleko od Polski, choć może bardzej prawosławna. Zauważ jedno. Cierpienie, które Cię w życiu spotkało nie wychodziło z nieba, ani od Boga. Obdarzali Cię nim ludzie. Najpierw rodzice, gdyby oni traktowali swoje córki sprawiedliwie, kochali obie tą samą miarą i mówili wprost co jest dobre a czego trzeba unikać, miałabyś inne wspomnienia z dzieciństwa. Gdyby chłopak którego poznałaś jeszcze na Ukrainie postępował zgodnie z dobrymi zasadami, nie skrzywdziłby Cię, wręcz przeciwnie chroniłnby Cię przed złem. Facet ma zadanie którym jest ochrona kobiety. Dlatego jesteśmy silniejsi fizycznie, dlatego kierujemy się bardziej rozumem niż intuicją. Gdyby Henry tak postępował, opuściłby Cię ale wyjaśniając, że prawdopodobnie to nie ma sensu podając powód, lub w ogóle by nie mieszał Cię w bałagan emocjonalny, na który kobiety są bardziej podatne. - powiedział przekładając w palcach źdźbło trawy i zerkając co chwila na dziewczynę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pon 14:06, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:17, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Tak czy owak, nic dobrego mnie w życiu nie spotkało.... - mruknęła, - byłam z nim w ciąży i poroniłam...wszystko musze od początku zaczynac - dodała i zerknęła na niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Godów

PostWysłany: Pon 14:33, 19 Lip 2010    Temat postu:

No to trzeba ją jakoś pocieszyć, bo mi sie tu zaraz popłacze. pomyślał i delikatnie objął ją ramieniem.
- Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. - wyszeptał i nie wiedział już co ma powiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabelle
Independent



Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:47, 19 Lip 2010    Temat postu:

- Wiem.... - odparła i spuściła wzrok, powoli głowa przestawała ją boleć, co znaczy ze tabletki w końcu zaczęły działać. Gdy ją objął ramieniem, przypomniała sobie jak w barze ją niósł do jakiegoś boksu. - Nic ci wtedy nie zrobiłam? tam w tym barze - zapytała. Czasem ze złości, nie kontroluje co robi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.newjersey.fora.pl Strona Główna ->
Lasy i góry
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 17, 18, 19  Następny
Strona 18 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin