Znaleziono 414 wyników

Ten stanął w drzwiach. Zaczął się rozglądać po stolikach. Tak, zauważył Isabelle. Uśmiechnął się lekko pod nosem. Nawet nie spojrzała a już siedział na przeciw jej. Wręczył jej małą różę. Cóż, może my ...

- Powiedz mi, co ona takiego w sobie ukrywa? Nie chciałem naciskać, ale te pytanie mnie ciągle dręczy. - zapytał przełykając ślinę. Usiadł. Oczy miła podkrążone, tak się przynajmniej wydawało. Lecz to ...

Podszedł kelner. On zamówił kawę - A ty, co chcesz? - zapytał patrząc na nią. Kelner zaczął się denerwować. Tłumił w sobie śmiech, ponieważ kolo był prawie różowy ze złości. Zagrył dłonią swe usta.

- Tak, to ja ten porywacz. Okupu nie przyjmuję - powiedział. Usiadł. Po czym się położył na trawie. Wpatrywał się na niebo. Powoli zapadał zmrok. Takie pory najbardziej mu odpowiadały.

Wbiegli do kawiarni. Cali przemoczeni. zaśmiał się. No cóż on wyglądał jak z pod prysznica ona zaś mokra jedynie na włosach. Zrobił oburzoną minę - Jak ty to robisz? - usiadł na po bliższym krześle.

A więc, by szybko przebiec deszcz złapał dziewczynę za nadgarstek. Zaczął z nią biec aż do samej kawiarni.

NMIT

Przyszedł. Zaczął iść powolnym krokiem. Był głęboko pogrążony w swych myślach. Nie zważając na dziewczynę wpadł na nią. Szybko pomógł jej wstać - Przepraszam, za często pogrążam się w swych myślach. A ...

- No cóż, nie będę Ci zabraniał. Chyba że dasz się namówić na kawę. Nie daleko sa kawiarnie. - uśmiechnął się kącikiem ust patrząc na nią. Zrobił kolejny krok w przód. Westchnął głęboko. Jego koszulka ...

- Nie mogę iść w dresie. - mruknął zgasił papierosa. - A więc, idę się przebrać. czekam punkt ósma w restauracji - powiedział. Po czym wstał. Machnął jej na pożegnanie i ruszył do swojego domu.

Nagle zdjął z siebie bluzę. Wręczył ją dziewczynie - Nie jestem z cukru. Przeżyję. - zaśmiał się pod nosem. Zeskoczył z gałęzi. Zrobił dwa duże kroki. Niestety, błysnęło się raz na niebie. Mruknął coś ...

Dobrze. Napisz pierwsza.

- Ja też. - powiedział. Nagle na niego kapnęło kilka kropel deszczu. Zrobił skwaszoną minę. Nie przepadał za deszczem. Założył kaptur. Wolał być gotów. Miał rację. Niespodziewanie runęła ściana deszcz ...

Zagryzł lekko wargę przyglądając się dziewczynie. Uśmiechnął się zadziornie pod nosem. Poprawił dżokejkę. - Czym się interesujesz głównie? - każdą z panien o to pytał. Chciał wiedzieć z jaką ma do czy ...

- Zauważyłem już wcześniej. A więc jesteśmy umówieni. Na którą byś chciała, bym po Cibie przyszedł? - zapytał z lekkim uśmiechem. Kucnął. Wyciągnął papierosy. Zapalił jednego.

Wer.: Wybierz miejsce i napisz
Naomi: Może u mnie? Założę temat.